Pływanie to jeden z najatrakcyjniejszych sportów. Nie tylko ze względu na mnogość stylów, ale również ze względu na modelowanie sylwetki. Pływając regularnie 2-3 razy w tygodniu rzeźbimy mięśnie ud, ramion, pośladków i brzucha. Pływanie doskonale wpływa również na mięśnie placów, pozwalając im jednocześnie odpocząć. Należy jednak zwrócić uwagę jaki styl wybieramy. Np. pływanie odkrytą żabką jest bardzo męczące dla dolnych partii pleców. Decydując się na taki styl narażamy się na promieniujący ból pleców. Zupełnie inaczej wpłynie na kręgosłup pływanie zakrytą żabką, kiedy połowę czasy spędzamy pod wodą i wykonujemy płynne ruchy. Jednak najkorzystniejsze jest dla nas pływanie na plecach. To ono rozluźnia mięśnie kręgosłupa, które na co dzień cierpią, gdy siedzimy cały dzień przy biurku. Optymalny czas, jaki powinniśmy przeznaczyć na pływanie to godzina. W tym czasie, jeśli pływamy wystarczająco intensywnie, możemy stracić nawet 500 kalorii. Czas ten jest optymalny, ponieważ nie przeciążymy mięśni. Nauczyć się pływać możemy w każdym wieku, nie ma problemu, aby zacząć lekcję jako dorosły. Oczywiście łatwiej jest nauczyć się pływać dzieciom. Aby rozpocząć swoją przygodę z basenem przygotujmy się najpierw na 20 minutowe pływanie. Ważne, aby wcześniej zaopatrzyć się w odpowiednią przekąskę, którą będziemy mogli zjeść po wyjściu z basenu. Uderzenie głodu po wyjściu z wody jest czymś normalnym, ale przy początkach pływania może być szczególnie zauważalne. To ważne, aby przygotować sobie zdrową przekąskę, zamiast niezdrowych batoników czy chipsów. Pierwsza wizyta na basenie nie musi przekroczyć 20 minut. To i tak dużo wysiłku. Nasza kondycja będzie wzrastać wprost proporcjonalnie do wysiłku. Już po kilku wizytach na basenie zauważysz wzrost kondycji. Możesz stopniowo wydłużać czas spędzany w wodzie, aż dojedziesz do optymalnej godziny. W tym czasie staraj się pływać różnymi stylami tak, aby pobudzić wszystkie partie mięśni. Pamiętaj, aby ostatni posiłek zjeść najpóźniej dwie godziny przed pływaniem. |