Jak tylko pierwsze promienie słońca dają się odczuć, dookoła kwitnie bez, to z garaży i piwnic wyciągane są grille, ruszty i worki z węglem. Czas na grilla!
Uwielbiamy całą tą otoczkę, wspólne biesiadowanie, skwierczenie mięsa i szaszłyków, dymny zapach, zimne piwo i długie wspólne, ciepłe wieczory.
Jak zatem grillować, żeby robić to dobrze?
Przede wszystkim o grilla też trzeba dbać. Widziałam w swoim życiu grille, które wyglądały jakby przetrwały bombardowanie na wojnie, nigdy nie były myte, czyszczone, sprzątane. Niektóre nie były chowane do pomieszczenia, przez co dosłownie zżerała je rdza. A przecież grill w zasadzie zastępuje nam garnek. Tłuszcz osadzający się na ruszcie i wielokrotnie przypalany będzie wydzielał szkodliwe, rakotwórcze substancje. Trzeba go, zatem czyścić i o niego dbać. Wtedy na pewno dłużej posłuży, a jedzenie z niego będzie zdrowe i bezpieczne.
Kolejna kwestia to opał. Najzdrowszy jest węgiel drzewny z drzew liściastych. Do rozpalenia używamy podpałek, ale pamiętajmy, żeby ich nie nadużywać i nie dolewać lub nie dorzucać podczas pieczenia, bo opary z nich mogą być szkodliwe, a na pewno dają potrawom nieprzyjemny, chemiczny posmak.
No i teraz to, co najważniejsze, czyli jedzenie. Co możemy grillować?
Odpowiedź brzmi: prawie wszystko. Nie powinno się piec na ruszcie mięs peklowanych i konserwowanych saletrą, gdyż wydzielają one rakotwórcze nitrozoaminy.
Na nasz grill możemy położyć mięsa, kiełbasy, boczek, ryby, warzywa, pieczywo.
Do najtłustszych mięs najlepiej używać aluminiowych tacek.
Żeby mięso było soczyste, warto je wcześniej zamarynować. Na grilla idealne są marynaty. Możemy stosować suche, składające się z samych sproszkowanych przypraw i ziół lub półsuche z dodatkiem musztardy lub ketchupu. Takie są najlepsze do mięs tłustych, takich jak karkówka i tłuste ryby
Z kolei do kurczaka idealne będą marynaty płynne, na bazie oliwy lub oleju. Doskonała do płynnych marynat jest odrobina wódki lub innego mocnego alkoholu – np. whisky. Alkohol sprawi, że nasze mięso idealnie skruszeje i będzie wprost rozpływać się w ustach.
Jeżeli chodzi o warzywa, to praktycznie każde możemy przygotować na ruszcie. Wspaniałe są pieczarki – w sprzedaży specjalne o dużych kapeluszach, dedykowane na grill możemy je nafaszerować dowolnymi ulubionymi składnikami. Przepyszne są także grillowane pomidory, kukurydza, cukinia, papryka czy cebula.
Piec możemy też owoce. Np. cząstki ananasa czy brzoskwiń są świetne do szaszłyków z kurczaka.
Aby naszym potrawom dodać aromatu, wystarczy do paleniska wrzucić jałowiec, liście i gałęzie wiśni lub innych drzewek owocowych, łupinki orzechów. Smacznego barbecue!